BARBARZYŃCA W OGRODZIE, po domowemu Puzon otrzymał kolejne CWC i spełnił warunki do uzyskania tytułu Champion Polski, w nagrodę otrzymał Zwycięstwo Rasy :)
Jego siostra BAJECZNA OLCIA uzyskała CWC, a CÓRKA STEFANKI, czyli nasza Asia, zajęła drugą lokatę i otrzymała ocenę doskonałą.
Międzynarodowa Wystawa w Rumuni 27.09.2008
Arad Bardzo miłym sukcesem zakończył się nasz wyjazd do Aradu, Italiana skończyła InterChampionat, zdobyła Championat Rumunii, a do tego wszystkiego została Zwycięzcą Transylwanii.
Odkąd stałam się fanką filmu "Nieustraszeni pogromcy wampirów" marzyłam, żeby odwiedzić Transylwanię, ale w najśmielszych marzeniach nie sądziłam, że będę mieszkać pod jednym dachem z jej zwycięzcą, a być może pogromcą :-)
Mamba zaś zdobyła już drugiego CACIB-a i tytuł Champion Rumunii.
Zdjęć z wystaw nie mamy, ale zachowało się jedno "międzywystawowe".
Nationale d'Levage & EuDDC - Poigny la Foret 21.09.2008
Asia we Francji. Zabrałam z domu Asię (dla przypomnienia, Asia to Córka Stefanki o imieniu CÓRKA STEFANKI), a z Poznania Moniq i pomknęłyśmy na wystawę pod Paryż.
W pięknej miejscowości Poigny-la-Foret, gdzie przez cały nasz pobyt świeciło słońce i do tej pory wierzę, że jest tam tak przez cały rok, odbywały się bardzo prestiżowe wystawy, pierwszego dnia wystawa Klubu Francuskiego, a drugiego Europejskiego Klubu Doga Niemieckiego zwanej EuDDC.
To był debiut Asi i mój debiut w roli handlera Asi.
Chyba nam dobrze poszło, ponieważ pierwszego dnia wygrałyśmy klasę, a drugiego dnia Asia została wybrana Najpiękniejszym Szczenięciem EuDDC i zdobyła BIS wystawy !!!
Międzynarodowa Wystawa w Białymstoku 31.08.2008
Tymczasem w Białymstoku Puzon otrzymał CWC, CACIB oraz BOB :)
31.08.2008 Italiana w Debrecen
Ten dzień należał do Italiany, która od sędziego Vatai Zoltana otrzymała CAC, CACIB i BOB zaś MambaRes.CAC.
30.08.2008 Mamba w Debrecen
Tego dnia sędziował Giulio Bezzecchi (It).
Italiana wystawiana w Klasie Championów uzyskała CAC i tym samym zakończyła Węgierski Championat.
Mamba otrzymała CAC oraz CACIB :)
Międzynarodowa Wystawa w Sopocie 10.08.2008
Droga z Warszawy do Sopotu jest długa, Paula wpadła na pomysł, żebyśmy sobie trochę popisali, tak więc spędziliśmy czas bardzo twórczo, a oto próbka naszej twórczości.
Samochód nr 1 skład: Paula, Sławek, Puzon:
"Czarna Mamba co tatę ma z Francji,
Pełna jest wdzięku i gracji,
Tańczyć właśnie zaczyna,
Tango de argentyna
Z francuską nutą nonszalancji"
"Pewna hodowla Być Może z Warszawy,
Ciągle jeżdziła na piesów wystawy.
Znów pierwsza lokata,
Tłum z Radości wzlata,
Z osiągnięć hodowli z Warszawy."
"Łaciata Tituś z Pragi Południa
Wystawia sie pięknie od stycznia do grudnia
W błekitnym swym oku
Niby nurt potoku
Rozkochuje sędziów z Sopotu i Brudnia.
Samochód nr 2 skład: Ja, Ola, Italiana, Mamba:
"Ta hodowla, rodem z Grochowa,
Na wyzwanie jest gotowa.
Wystawy proszę Pani,
Bywają czasem do bani.
Ale co tam dla nas Sopot.
Sopot to dla nas żaden kłopot."
"Zagadką jest kynologiczną,
Dla wielu super nielogiczną,
Że kolor czarny-arlekinowy,
Dał nam piaskowego psa,
Co słynie z mądrej głowy.
Taka checa hahaha."
"Polecimy po rodzinie,
Bo nam czas powoli płynie.
Stefka plują jest okropną,
Często pluje w nasze okno.
Frania niby autystyczna,
Bywa czasem spontaniczna.
Ala nasza weteranka,
looka często nam do garnka.
Mamba chodzi z fajną minką,,
Bo francuską jest dziewczynką.
Tituś czyli Italiana,
Wciąż poluje na legwana.
A najmłodsza jest Asieńka,
Delikatna jak muszelka.
A ja jestem tak ciekawa,
Czy to muszla perłopława."
ITALIANA - Pies Towarzysz 29.06.2008
Zakończyłyśmy szkolenie. Italiana to mój piąty dog, z którym zdawałam egzamin, tym razem zdobyłyśmy srebrny medal :)
Zdjęć brak, aparaty zostały w domu. Dobrze, ze chociaż mamy dyplomy, świadectwo oraz medal na pamiątkę.
Międzynarodowa Wystawa w Budapeszcie 11.05.2008
Pojechaliśmy do Budapesztu. Jak zwykle bawiliśmy się świetnie na wystawach, ale jeszcze lepiej po nich.
Całej polskiej ekipie dziękuje za ten wyjazd, a szczególnie Izie i Darkowi.
Na zdjęciu Iza i łaciaty Angelo Moloseum oraz ukradzione suczki z hodowli Margarejro. Niestety kradzież została odkryta, więc suczki wróciły do Polski z właścicielami.
I jeszcze coś... Italiana znalazła swoja miłość boskiego Mareczka. Przedstawiam Państwu zięcia rasy Welsh Corgi Cardigan i w imieniu Doroty zapraszam na stronę: http://www.gratiasuperis.com/Nowosci.html
"Jedyny molos startujący w "zerówce". Miał ogromny urok podczas pracy, a każde ćwiczenie jak na takiego olbrzyma wykonywał bardzo precyzyjnie, a tempo było dostosowane do jego masy. Szczególnie bardzo fajne przywołanie." (źródło: www.dog-sport.eu)